Świebodność1 Boga żywego
Wzniosła Matkę Syna swego
Nad wszytki kory2 anjelskie,
Gdzież pełne widzenie Boskie3.
Gdy Syn Boży wstąpił w niebo,
Zostałać tu Matka jego,
Długą chwilę żywa była,
Po swem sie Synu wstążyła4.
Gabryjel do niej nawiedził,
Tajemnicę Boską wzjawił:
"Uźrzysz wrychle Syna swego, stąpi po cię dnia trzeciego.
Uźrzysz wrychle apostoły,
Sam ci zstąpi z archanjoły,
Nie bojże sie ducha złego,
Boś ty starła głowę jego"5.
Panna wielmi6 ucieszona,
Wszej radości napełniona,
Anjoł jej uciechę wzjawił7,
Palmę w znamieniu zostawił8.
Zgromadził Bog apostoły,
Z dalekich sie stron zebrali,
W przebytku Maryjej stali9,
Nabożnie ją pozdrowili.
Zstąpił Jezus dnia trzeciego,
Nie chciał zmienić słowa swego.
"Pojdziż, miłe ucieszenie,
Wzniosę cię w wieczne zbawienie".
Maryja odpowiedziała:
"Dusza ma w tobie wesoła,
Gdym ciebie, Boga uźrzała,
Jegożem zawżdy czekała".
Gdyć ją podniosł na prawicy10,
Zumieli sie11 święci wszystcy,
Iże Bog niesie człowieka,
Co sie nań gniewał od wieka.
Rzekąc: "Co to jest dziwnego,
Jidzie z tego świata złego -
Ciągnie12 w niebieskie radości,
W tak wielikiej poczściwości"13.
Wyższych korow anjołowie14
Odpowiedzieli k tej mowie:
"Tać panna męża nie znała,
Porodziła Zbawiciela.
Śliczna jako miesiąc15 w pełni,
Jak słuńce wyborna wielmi16.
Pan Bog ją tak umiłował,
We csnem17 panieństwie zachował.
Nie ma rownia18 miedzy nami,
Wszytcy to widziemy sami,
Przewyższyła płeć19 anjelską
Swoją czystotą panieńską.
Podź, Panno, wyższej krolować,
Nie możem sie tobie rownać,
Tyś Matka Syna Bożego,
Stworzyciela niebieskiego.
Z twoim Synem mieszkać będziesz,
Na prawicy jego siędziesz,
Wspominaj na grzeszne stworzenie,
Boś ty grzesznych ucieszenie.
Poki sie pomsta niestanie20,
Prosi Boga Oćca za nie,
Odzowi jego skazanie21,
Ać jich nie da w zatracenie"22.
Gdyć prosi niebieska rzysza23,
Zawołajmy z płaczem dzisia
Ku wielebnej uciesznicy24,
Ku wszech grzesznych pomocnicy.
Na morzusmy tego świata,
Domieść nas szczęsnego lata25,
Bysmy w grzeszech nie skonali,
Boską łaskę otrzymali.
Podaj ręce lutościwe,
Przewiedź nasze dusze błędne26
Ku brzegu wiecznej radości,
Zbawiwszy świecskiej żałości27.
Gdzież to radość przez teskności28,
A wiekuj żywot przez śmierci29,
Gdzież wszytki niebieskie mocy
Chwalą Boga we dnie i w nocy.
Objaśnienia
Pieśń przekazuje w wierszowanej formie popularną w średniowieczu legendę o zaśnięciu i wniebowzięciu Maryi. Jej przekaz z końca XV w. zachował się w rękopisie Biblioteki Prowincji OO. Bernardynów w Krakowie. Utwór powstał niewątpliwie w środowisku bernardyńskim.
1Świebodność - szczodrobliwość, wielkoduszność, wspaniałomyślność. 2kory - chóry. 3pełne widzenie Boskie - kontemplacja Boga, tzw. widzenie uszczęśliwiające. 4wstążyła - tęskniła. 5starła głowę jego - aluzja do Rdz 3, 15. 6wielmi - wielce, bardzo. 7wzjawił - objawił, zapowiedział. 8Palmę w znamieniu zostawił - na znak zostawił palmę. 9W przebytku Maryjej stali - tu: stawili się, zjawili się w domu (miejscu przebywania) Maryi. 10Gdyć ją podniosł na prawicy - tj. kiedy Chrystus niósł do nieba duszę Maryi w swej prawicy. 11Zumieli sie - zdumieli się. 12Ciągnie - podąża. 13poczściwości - chwale. 14Wyższych korow anjołowie - aniołowie wyższych chórów, posiadający zatem głębszą wiedzę o tajemnicach zbawienia. 15miesiąc - księżyc. 16wyborna wielmi - wielce sławna, świetna. 17We csnem - w nieskazitelnym, cnotliwym. 18Nie ma rownia - nie ma równego, podobnego. 19płeć - istotę, naturę. 20Poki sie pomsta nie zstanie - tu: póki nie nastąpi dzień sądu ostatecznego. 21Odzowi jego skazanie - oddal, powstrzymaj jego wyrok. 22Ać jich nie da w zatracenie - tu: niech ich nie skaże na potępienie. 23rzysza - rzesza, zastęp. 24Ku wielebnej uciesznicy - do potężnej, wspaniałej pocieszycielki. 25Domieść nas szczęsnego lata - tu: doprowadź nas do zbawienia. 26Przewiedź nasze dusze błędne - przeprowadź nasze dudze błądzące (grzeszne). 27Zbawiwszy świecskiej żałości - tu: wybawiwszy od doczesnych trosk. 28przez teskności - bez udręki. 29wiekuji żywot przez śmierci - wiekuisty żywot bez śmierci.