Poeci wczesnego humanizmu
Klemens Janicki
Biernat z Lublina
Mikołaj Rej
Jan Kochanowski
Łukasz Górnicki
Piotr Skarga
Szymon Szymonowic
Poeci "minorum gentium"
Andrzej Frycz Modrzewski
Literatura błazeńska
Proza
Dramat
Poezja anonimowa
Varia
Opracowania
Jan Kochanowski
3/50
PIE¦NI
Księgi pierwsze
Pie¶ni
------------------------
Karta tytułowa
------------------------
Księgi pierwsze:
- Pie¶ń 1
- Pie¶ń 2
- Pie¶ń 3
- Pie¶ń 4
- Pie¶ń 5
- Pie¶ń 6
- Pie¶ń 7
- Pie¶ń 8
- Pie¶ń 9
- Pie¶ń 10
- Pie¶ń 11
- Pie¶ń 12
- Pie¶ń 13
- Pie¶ń 14
- Pie¶ń 15
- Pie¶ń 16
- Pie¶ń 17
- Pie¶ń 18
- Pie¶ń 19
- Pie¶ń 20
- Pie¶ń 21
- Pie¶ń 22
- Pie¶ń 23
- Pie¶ń 24
- Pie¶ń 25
------------------------
Księgi wtóre:
- Pie¶ń 1
- Pie¶ń 2
- Pie¶ń 3
- Pie¶ń 4
- Pie¶ń 5
- Pie¶ń 6
- Pie¶ń 7
- Pie¶ń 8
- Pie¶ń 9
- Pie¶ń 10
- Pie¶ń 11
- Pie¶ń 12
- Pie¶ń 13
- Pie¶ń 14
- Pie¶ń 15
- Pie¶ń 16
- Pie¶ń 17
- Pie¶ń 18
- Pie¶ń 19
- Pie¶ń 20
- Pie¶ń 21
- Pie¶ń 22
- Pie¶ń 23
- Pie¶ń 24
______________
Karta tytułowa
I
Księgi pierwsze
I
Księgi wtóre
PIE¦Ń 2
Serce ro¶cie patrz±c na te czasy:
Mało przedtym gołe były lasy,
¦nieg na ziemi wysszej łokcia leżał,
A po rzekach wóz nacięższy zbieżał.
Teraz drzewa li¶cie na się wzięły,
Polne ł±ki pięknie zakwitnęły;
Lody zeszły, a po czystej wodzie
Id± statki i ciosane łodzie.
Teraz prawie ¶wiat się wszystek ¶mieje:
Zboża wstały, wiatr zachodny wieje,
Ptacy sobie gniazda omy¶laj±
A przede dniem ¶piewać poczynaj±.
Ale to grunt wesela prawego,
Kiedy człowiek sumnienia całego
Ani czuje w sercu żadnej wady -
Przeczby się miał wstydać swojej rady?
Temu wina nie trzeba przylewać,
Ani grać na lutni, ani ¶piewać;
Będzie wesół, by¶ chciał, i o wodzie,
Bo się czuje prawie na swobodzie.
Ale kogo gryzie mól zakryty,
Nie idzie mu w smak obiad obfity;
Żadna go pie¶ń, żadny głos nie ruszy,
Wszystko idzie na wiatr mimo uszy.
Dobra my¶li, której nie przywabi,
Choć kto ¶ciany drogo ujedwabi,
Nie gardĽ moim chłodnikiem chru¶cianym,
A b±dĽ ze mn±, z trzeĽwym i z pijanym!
<<
strona
[1]
[2]
[3]
[4]
[5]
[6]
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
[12]
~
>>