Malarstwo w dobie gotyku rozwijało się na terenie Polski równolegle do architektury i rzeźby; mniejsza liczba zabytków z XIII i początków XIV wieku spowodowana jest zapewne późniejszymi zniszczeniami, zwłaszcza malarstwa ściennego. Także nasza znajomość istniejących zasobów malarstwa książkowego jest jeszcze bardzo mała.
Malarstwo gotyckie dzieli się na kilka rodzajów, różniących się techniką, przeznaczeniem i funkcją. Malarstwo książkowe występuje przez cały okres gotyku. Księgi liturgiczne były jednak często importowane, a równocześnie dostępne głównie duchowieństwu. Natomiast iluminacje stanowiły często ważny łącznik między odległymi nawet środowiskami artystycznymi i były wzorem dla innych rodzajów malarstwa, a także rzeźby. Iluminacje powstawały początkowo głównie w skryptoriach klasztornych. Jednak w wieku XIV coraz częściej stwierdzamy wykonywanie kodeksów na zamówienie feudałów świeckich, przez pisarzy i malarzy pozostających na ich usługach i zapewne pracujących na dworach. Były to zwykle żywoty świętych, modlitewniki, ale także księgi liturgiczne. Iluminacje wykonywane były, jak całe księgi, na pergaminie lub papierze techniką wodną, przy użyciu farb kryjących lub rysowane piórkiem, i często lawowane. Składały się na nie przedstawienia figuralne, ilustrujące tekst, wykonywane często przy użyciu płatkowego złota, nie pozbawione znaczeń symbolicznych, umieszczane w tekście, na przykład ozdoby inicjałów, lub na marginesie karty.
Malarstwo ścienne związane było ściśle z architekturą. Miało różny charakter: czysto dekoracyjny, jak polichromia w węższym znaczeniu, czyli nadanie barwy elementom architektonicznym lub też pokrycie ich motywami ornamentalnymi. Znany był na przykład zwyczaj malowania wątku ceglanego na murze pokrytym cienką warstwą tynku. Znaczenie polichromii, wyjątkowo tylko zachowanej, było ogromne - decydowała ona o ostatecznym wyrazie wnętrza. Odrębny rodzaj stanowiło figuralne malarstwo ścienne. Były to zwykle większe cykle, malowane zwłaszcza na ścianach prezbiterium, także naw czy w krużgankach klasztornych. W wieku XIV i XV pojawiły się pojedyncze sceny, umieszczane także na filarach. Były to często obrazy wotywne lub epitafijne, powstające na prywatne zamówienie. Malowidła ścienne wykonywane były na specjalnie przygotowanym tynku - mokrym (al fresco) lub też suchym (al secco), także temperą. Malowanie na świeżym tynku zapewniało większą trwałość malowidłu, gdyż pigment wnikał w podłoże, w Polsce jednak najczęściej stosowano technikę "na sucho".
Malarstwo witrażowe stanowiło niezwykle ważny składnik wystroju gotyckiej architektury. Wiązało się to z wielkością otworów okiennych i pozwalało na świadome operowanie wprowadzonym do wnętrza kolorowym światłem. Była to zasadnicza funkcja artystyczna witraży, bez względu na to, czy miały one charakter czysto ornamentalny, czy figuralny. Technika witrażowa (polegająca na przycinaniu, odpowiednich do rysunku ornamentu czy przedmiotu przedstawienia, kawałków barwnego szkła, oprawianego następnie w ołów) w znacznym stopniu warunkowała artystyczną formę dzieła, choć pewną rolę odgrywał tu rysunek uzupełniający. Syntetyczność i sumaryczność form malarstwa witrażowego była zmienna, zwłaszcza we wcześniejszym okresie. W witrażach, umieszczanych zwykle daleko od oka widza, istotne znaczenie miała wielkość przedstawień, decydująca o ich czytelności. Często jednak witraże złożone były z motywów małych rozmiarów, z drobnych scenek figuralnych uwikłanych w bogatym ornamencie - ich czytelność w normalnych warunkach ekspozycyjnych była minimalna.
Malarstwo deskowe, zwane też tablicowym lub sztalugowym, było właściwie jedynym samodzielnym rodzajem malarstwa, choć praktycznie najczęściej wchodziło w skład większej całości, jaką stanowił ołtarz, przeznaczony do określonego wnętrza. Właściwie samodzielne były dopiero epitafia, pojawiające się u nas w samym końcu XIV wieku. Malarstwo deskowe było z reguły malarstwem figuralnym, zarówno gdy przedstawiało - wyjątkowo - pojedyncze postacie, zespoły postaci, sceny czy całe cykle. Nazwa jego pochodzi od podłoża, na którym, na warstwie gruntu, umieszczano właściwe malowidło. Podłożem tym była deska, u nas zwykle lipowa. Malowano techniką temperową. Warstwa pigmentu była nieprzepuszczająca. Malowidło uzupełniały laserunki, nakładane cienką i częściowo przepuszczającą warstwą, a całość pokrywano dla zabezpieczenia werniksem.
Z malarstwem łączył się rysunek i grafika. Rysunek nie uzyskał w dobie gotyku znaczenia samodzielnej gałęzi sztuki - z wyjątkiem iluminacji. Pełni natomiast istotne funkcje jako technika utrwalania projektów malarskich, rzeźbiarskich i architek-tonicznych. Grafika, której podstawową cechą była możliwość powielania odbitek, pełniła różne funkcje. Najwcześniej rozwinął się drzeworyt jako technika ilustracyjna. Bardziej precyzyjne miedzioryty służyły początkowo głównie do powielania wzorów na potrzeby malarstwa czy rzeźby. Całkowicie samodzielne cykle graficzne powstały dopiero w późnym wieku XV, jednak nie w Polsce. Docierały tu natomiast i wykorzystywane były przez miejscowych artystów. Znaczenie grafiki niderlandzkiej i niemieckiej dla kształtowania się końcowej fazy malarstwa gotyckiego w Polsce było ogromne.
Malarstwo gotyckie powstawało przede wszystkim na zamówienia kościelne, bez względu na to, kto był bezpośrednim fundatorem. Stąd jego tematyka była początkowo niemal wyłącznie religijna. Malarstwo o tematyce świeckiej, dworskiej czy rycerskiej było wyjątkowym zjawiskiem, choć i u nas znano je od początku wieku XIV. Samodzielne malarstwo portretowe nie istniało. Pojawiały się natomiast przedstawienia fundatorów na obrazach ołtarzowych, w obrębie malowideł ściennych, a także - w większym stopniu mając charakter portretowy - na epitafiach. [...]