Mikołaj Sęp Szarzyński
Sebastian Grabowiecki
Stanisław Grochowski
Kasper Twardowski
Hieronim Morsztyn
Szymon Zimorowic
Kasper Miaskowski
Maciej Kazimierz Sarbiewski
Daniel Naborowski
Łukasz Opaliński
Krzysztof Opaliński
Jan Andrzej Morsztyn
Zbigniew Morsztyn
Wacław Potocki
Wespazjan Kochowski
Stanisław Herakliusz Lubomirski
Józef Baka
Poeci "minorum gentium"
Samuel Twardowski
Jan Chryzostom Pasek
Jędrzej Kitowicz
Benedykt Chmielowski
Jan III Sobieski
Varia
Opracowania
Sebastian Grabowiecki
10/14
SETNIK RYMÓW DUCHOWNYCH WTÓRY
wybór
-------------------------------------
Setnik rymów duchownych:
- VII
- VIII
- IX
- XI
- XVIII
- XXXVI
- LXIII
- LXVII
--------------------------------------------
Setnik rymów duchownych wtóry:
- CVI
- CXI
- CXXI
- CXLIIII
- CLXXIV
- CLXXXVIII
_________________________
Setnik rymów duchownych
Setnik rymów duchownych wtóry
CXI
Jak dobra córa, kiedy w ojcu znaki
Gniewu k sobie najduje,
Prze występek swój jaki
Twarz wstydem zafarbuje;
Pokornym sercem, głosem pełnym trwogi,
O łaskę prosząc, upada pod nogi.
Tak, Ojc[z]e dobry, wzrok wstydem zniżony,
Pokory napełnione
Serce, acz z każdej strony
Obłokiem obtoczone
Nikczemnych myśli, do Ciebie podawam,
Bo Cię strapionych pociechą wyznawana.
Występków taić zmysły dróg nie znają,
Gdyż wszelka skrytość Tobie -
Jak kryształy, co mają
Świecę albo kwiat w sobie -
Cokolwiek pocznie chęć nędzna, błędliwa,
Twej przytomności wszytko się odkrywa.
Obacz me serce i żałości związek
Prze grzech często pełniony,
Co jak ptak śrzód gałązek
Narzeka utrapiony,
Gdy towarzysza utraci troskliwy,
Którego z sobą niesie człek myśliwy.
Często więc mój zmysł przeciw rozumowi
W mym sercu wojnę zwodzi;
Lecz ta moc jest zmysłowi,
Że mnie więźniem przywodzi
Złemu; iż muszę wszędy naśladować;
W tym szyszak ani szpada chce ratować.
Tyś sam jest świadom, jako człowiek mdłego
Zmysłu i wszech krewkości,
Jako chętny do złego,
Gdzie nie masz Twej zwierzchności,
Jak chytry, zdradny, z dawna jadowity
Smok w sidłach swoich nieprzyjaciel skryty.
Chęć prędka we mnie, siły nie dostawa,
Więc się żądza nie zgadza,
Co się w społeczność wdawa,
Jak stok, co w rzekę wchadza.
Cóż tedy rzekę wszytkun, utrapiony?
Manili ręce wzdąć jako zwyciężony?
Ojcze dobroci, łaska nieskończona
Twa niech mię sama broni,
A dusza tak zwiedziona
Niech w cień Twych skrzydeł stroni.
Niech się zapala w Twej, Panie, miłości,
W tym, co-ć niemiło, niech nie ma radości.
<<
strona
[1]
[2]
[3]
[4]
[5]
[6]
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
~
>>