Mikołaj Sęp Szarzyński
Sebastian Grabowiecki
Stanisław Grochowski
Kasper Twardowski
Hieronim Morsztyn
Szymon Zimorowic
Kasper Miaskowski
Maciej Kazimierz Sarbiewski
Daniel Naborowski
Łukasz Opaliński
Krzysztof Opaliński
Jan Andrzej Morsztyn
Zbigniew Morsztyn
Wacław Potocki
Wespazjan Kochowski
Stanisław Herakliusz Lubomirski
Józef Baka
Poeci "minorum gentium"
Samuel Twardowski
Jan Chryzostom Pasek
Jędrzej Kitowicz
Benedykt Chmielowski
Jan III Sobieski
Varia
Opracowania
Daniel Naborowski
1/26
WYBÓR WIERSZY
WYBÓR
ŁOWY
MIŁOŚCI WSZYTKO RÓWNO
OMNIA, SI PERDAS FAMAM ETC.
DO JEDNEJ
RESPONS NIESPODZIEWANY
OSZUKANIE
NA P. CIOŁKA
JEZUITA
DO ZŁEJ BABY
MARNOŚĆ
ZŁA ŻONA
DO JEDNEJ O KUPIDYNIE
EPITAFIUM JANOWI KOCHANOWSKIEMU, POECIE POLSKIEMU
BANKIET IN FOLIO
DO ALEKSANDRY
DO TEJŻE
DO KUPIDYNA O TEJŻE
DO KSIĘCIA IMCI KRZYSZTOFA RADZIWIŁŁA,...
NA OCZY KRÓLEWNY ANGIELSKIEJ,...
CIEŃ...
IMPREZA: CALANDO POGGIANDO, TO NA DÓŁ, TO DO GÓRY
KRÓTKOŚĆ ŻYWOTA
NA TOŻ
ŁAZARZ DO BOGACZA
CNOTA GRUNT WSZYTKIEMU
VOTUM
________________________________________
ŁOWY
Cicho, cicho, Kupidynie,
Tu w tej zielonej krzewinie
Lub pada, lub słońce wschodzi,
Śliczna łani się przechodzi.
Wej, trop świeży! Serce czuje,
Że gdzieś pobliżu żyruje.
Weźmi łuk i prętkie strzały:
Ono, ono, zwierz zuchwały!
Teraz strzelaj, Kupidynie,
O ślepy Wenery synie!
Coś uczynił najlepszego?
Mnieś postrzelił, a prętkiego
Zwierzaś chybił; on przez szkody
Przez gęstwy gdzieś i przez wody
Przepadł i nie masz nadzieje,
Że się wróci do tej knieje.
Ja z łowu, łowczy ubogi,
W sercu niosę postrzał srogi.
strona [1]
[2]
[3]
[4]
[5]
[6]
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
[12]
[13]
~
>>